Coraz częściej wybieram kosmetyki naturalne i to głównie nie dlatego, że ich skład jest o wiele lepszy niż ten drogeryjny. Na ich zakup skłania mnie wiele czynników takich jak: ciekawość jak się u mnie sprawdzą, cena oraz zapach.
W okresie lata jak również wczesnej jesieni bardzo rzadko sięgam po kremy. Jednak na początku lata rozpoczęliśmy remont i moja skóra twarzy potrzebowała więcej uwagi. Jak sprawdził się mały i poręczny kremik od Ziai?