#8 Denko Grudzień 2016

grudnia 31, 2016


Witajcie w Sylwestra! Zapewne większość z Was przygotowuje się na wieczorną zabawę ale być może część pozostanie w domu i zajrzy choć na chwilkę na mojego bloga aby zobaczyć zużycia kosmetyczne - Grudzień 2016! Zapraszam!


DENKO GRUDZIEŃ 2016




1. FORLUXOdświeżacz w sprayu - białe kwiaty. Bardzo lubię odświeżacze FORLUX i z chęcią jeszcze raz wrócę do tego odświeżacza. Jego zapach jest przyjemny i nie drażni mojego nosa. W dodatku, zawsze na próbę można kupić mniejszą wersję - taką jaką prezentuję tutaj na zdjęciu 500 ml za 7zł - RECENZJA KUPIĘ

2. BAIKAL HERBALS - tonik do twarzy oczyszczający do tłustej i mieszanej skóry (bez parabenów i PEG). Tonik podbił moje serce zapachem. Recenzja już wkrótce także wyczekujcie! KUPIĘ

3. BANIA AGAFII - szampon do włosów, ochrona koloru. Uwielbiam saszetkowe szampony Agafii - na razie wypróbowałam dwa i ten był w sumie trzeci. Niestety średnio przypadł mi do gustu jego zapach oraz mam wrażenie, że kolor z moich włosów również szybciej się wypłukał... nie przekonałam się do niego niestety. Recenzja pojawi się niebawem :) NIE KUPIĘ

4. AVON - balsam do ciała Marakuja&Peonia. Balsamy w moim użyciu strasznie ciężko mi schodzą. Ten jak na AVON przystało - lekka konsystencja, dosyć płynna więc i szybciej znikał. Raczej już nie wrócę a jak już to wypróbuję inny zapach. RECENZJA NIE KUPIĘ

5. FLOSLEK - krem do rąk, nawilżająco-kojący. Krem całkiem ok - przede wszystkim mały i poręczny. Idealny na raz. Wystarczy niewielka ilość, żeby poczuć nawilżenie dłoni. Spróbowałam raz i starczy :)  NIE KUPIĘ

6. PALMOLIVE - kremowy żel pod prysznic o zapachu czekolady. Żel idealny na jesienne i zimowe wieczory. Potrafi zrelaksować i umilić czas. Możliwe, że powrócę do niego jeśli wpadnie mi znowu w ręce :) RECENZJAKUPIĘ

7. EVELINE - błyskawicznie wygładzający krem na dzień. Krem trafił do kogoś ale osoba obdarzona podzieliła się ze mną recenzją. Wydawało nam się, że krem będzie większy. Zakupiony był w sklepie internetowym. Na żywo okazał się dosyć mały - wąska tubka w której zamknięte było 50 ml - starczyła jednak na długo. Krem miał ładny zapach. Delikatnie wygładzał zmarszczki i nawilżał. Bez reakcji ubocznych. Idealny na prezent ale przypuszczam, że nie dla mnieNIE KUPIĘ

8. ZIAJA - pasta stomatologiczna, szałwiowa. Pasta słabo czyściła zęby. Jak dla mnie zdecydowanie wolę mocniejsze smaki - np. mięta. Mimo, że nie czułam osadu po umyciu to jednak nie do końca czułam świeżość w buzi. Recenzja pojawi się na blogu! NIE KUPIĘ

9. VIS PLANTIS - krem odmładzający z filtratem ze śluzu ślimaka. Krem również na prezent. Starczył spokojnie na około miesiąc. Obawiałam się nieprzyjemnego zapachu ale wręcz przeciwnie. Osoba obdarzona dosyć szybko i sprawnie go zużyła i była zadowolona. KUPIĘ

10. LASS NATURALS - henna do włosów, brązowa. Druga moja henna naturalna. Szczerze mówiąc, ta - pomimo, większej ceny okazała się gorsza jakościowo... na moim włosach farba nie pokryła wszystkich włosów... Na włosach A. - farba idealnie pokryła wszystko.  Przypuszczam, że moje włosy nie są aż tak podatne na akurat ten rodzaj henny. Minus za zapach... po każdym kolejnym myciu miałam wrażenie zapachu zgniłej trawy na głowie... ble! Recenzja wkrótce! NIE KUPIĘ


grudzień 2016

grudzień 2016 denko

zużycia kosmetyczne 2016




Używałyście któregoś z powyższych kosmetyków?



Zobacz podobne posty

2 komentarze

Bardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.


Archiwum

Ostatnie posty