#23 Denko Marzec 2018

marca 31, 2018


Tym razem również niewielkie zużycia ale są! Mam nadzieję, że wkrótce zrobię przegląd kosmetyków, których nie mogę zużyć i zapanują wiosenne porządki w mojej szafce. Tymczasem, zapraszam Was na marcowe zużycia!

DENKO MARZEC 2018

kosmetyki marca blog

1. YOPE - naturalny płyn uniwersalny do czyszczenia. Płyn ma przepiękny, świeży zapach (zielona herbata). Używałam go w większości do czyszczenia biurka ale także do czyszczenia regałów i drewnianych powierzchni. Świetnie czyścił i odświeżał. Miałam też wrażenie, że kurz tak szybko nie lgnie do mebli. KUPIĘ

2. ZIAJA PRO - koncentrat, płyn do kąpieli stóp. Produkt idealny jeśli chodzi o przygotowanie stóp do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Zawsze stosowałam w połączeniu z peelingiem i maską również z serii ZIAJA PRO. Wystarczy tylko dwie dozy i mamy niewielką pianę oraz dobre zmiękczenie skóry stóp. KUPIĘ

3. BATISTE - suchy szampon do włosów o zapachu ORIENTAL. Bardzo lubię ten szampon i wracam do niego często. Podoba mi się zapach ale minusem są niestety "białe" włosy. Suchy szampon dobrze jest zaaplikować dzień przed. Wtedy nie musimy się obawiać o widoczne białe smugi na włosach. KUPIĘ

4. BIELENDA PRO - algowa, maska cytrusowa do twarzy. Detoksykująca maseczka w postaci proszku do twarzy. Dobra i skuteczna choć mam wrażenie, że wszystkie maski algowe z Bielendy dają ten sam efekt - skóra napięta, promienna i dobrze nawilżona, pory zamknięte. Prawdopodobnie do niej powrócę lub poszukam lepszego zapachu. Ten jest tak jakby trochę sztuczny. KUPIĘ

5. PANTENE - suchy szampon do włosów, szybkie odświeżenie. Szampon kupiłam w Rossmannie podczas jakiejś promocji. Ma bardzo ładny (jak wszystkie produkty Pantene) zapach. Minusem tego szamponu jest to, że nie jest tak skuteczny jak szampony Batiste. Słabo odświeża włosy a jedynie pozostawia na nich zapach. Jeśli potrzebuje lekkiego odświeżenia, to wtedy go używam. KUPIĘ


denko kosmetyczne marzec

zużycia marca


Jakie były Wasze zużycia w tym miesiącu?

Zobacz podobne posty

9 komentarze

  1. Chyba jestem jedną z nielicznych osób, które nie lubią Batiste.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście - my czytaliśmy w sieci same superlatywy, ale sami nie przetestowaliśmy.

      Usuń
  2. Ja już takiego rejestru nie prowadzę .

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja właśnie maskę z bilendy algową mam w planach kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Batiste zużywam w ilościach hurtowych :D

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam kosmetyki yope. muszę poznać też środki czyszczące tej marki

    OdpowiedzUsuń
  6. Średnio przepadam za Batiste o wiele bardziej wolę COLab

    OdpowiedzUsuń
  7. Produktów Yope to w ogóle nie znam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.


Archiwum

Ostatnie posty