Bielenda Pro Rozpulchniająca maska do twarzy z olejkiem kukui

grudnia 25, 2018


Jesień i zima to dobry czas na oczyszczanie skóry twarzy z wszelkich niedoskonałości. Właśnie wtedy najlepiej udać się do kosmetyczki i wykonać zabieg manualnego oczyszczania twarzy. Jeśli jednak mamy koleżankę kosmetyczkę, to możemy taki zabieg zrobić w domu. Co potrzebujemy?

Prawie od zawsze dochodziłam do wniosku, że wizyty w salonie kosmetycznym mogłyby mnie zrujnować. Odkąd pamiętam wolałam kupić kilka maseczek i radzić sobie z cerą domowymi sposobami niż oddać swoją twarz w ręce profesjonalistki. Lata z trądzikiem mam już za sobą chociaż i czasem, moja cera mnie zaskakuje... Po skończeniu szkoły kosmetycznej zaczęłam eksperymentować na sobie i koleżankach. Zakupiłam potrzebne produkty, wapozon i lampę lupę, dzięki czemu zabieg manualnego oczyszczania twarzy mogłam przeprowadzić w domu.

Do manualnego oczyszczania twarzy bardzo przydaje się dobra maseczka rozpulchniająca. Dotychczas używałam trzech masek z trzech różnych firm: Bielenda - z olejkiem kukui, Apis - z miętą, Farmona - z siemieniem lnianym. Pierwsza maska okazała się najlepsza - dobrze otwiera pory i łatwo ją później usunąć z twarzy. Maska z Apisu okazała się za słaba - skóra nie była dostatecznie przygotowana do zabiegu. Najgorsza jednak okazała się maska z siemieniem lnianym z Farmony. Nie dość, że konsystencją przypominała balsamo-masło to jeszcze trudno było ją usunąć z twarzy. Musiałam zużyć dużo wacików i chusteczek, żeby twarz nie kleiła się i nie była tłusta.

Jak prezentuje się maseczka od Bielendy z olejkiem kukui?


maska do twarzy z bielendy

Maska jest w wygodnej tubie a więc jeśli będzie nam się kończyć to spokojnie możemy rozciąć tubę i wydobyć końcówkę produktu. Wszystkie trzy maski do rozpulchniania skóry kosztują podobnie czyli ok. 40zł. Może to być dużo ale uwierzcie, że wystarczy wam na około rok czasu ponieważ oczyszczanie twarzy nie powinno być wykonywane częściej niż raz w miesiącu. Ja oczyszczam twarz 4-5 razy w roku i taka maseczka wystarcza mi nawet do 1,5 roku. Zawsze podczas zakupu zwracam uwagę na datę ważności i proszę o jak najdłuższą czyli ok. 2-3 lat.

olejek kukui

Maska do twarzy z olejkiem kukui bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Aplikuje ją na całą twarz przed włączeniem wapozonu i pozostawiam na ok. 20 min pod działaniem gorącej pary. Po tym czasie maseczkę zmywam ciepłą wodą tak aby pory nie uległy zbyt szybkiemu zamknięciu. Następnie przystępuję do procesu oczyszczania skóry twarzy.

maseczka do twarzy


Podsumowując:

Opakowanie: 5/5
Wydajność: około 1,5 roku
Cena: od 40 zł
Skuteczność: dobrze przygotowuje skórę do zabiegu oczyszczania otwierając pory
Zapach: brak



Czy używacie kosmetyków profesjonalnych (gabinetowych)?


Zobacz podobne posty

3 komentarze

  1. W zasadzie z tego co widzę na opakowaniu, to kosmetyk jest zdatny do użycia przez 6(?) miesięcy od otwarcia, więc raczej nie powinno się jej używać przez 1,5 roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Korzystałam z niej w szkole. Przyjemna była.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.


Ostatnie posty