Każda z nas, kobiet chciałaby mieć piękne, puszyste i długie włosy. Niestety długie włosy są w jakimś stopniu uciążliwe a ich pielęgnacja nie taka łatwa jak nam się wydaje. Odżywka do włosów zawsze mile widziana. Tym bardziej jeśli jest naturalna i bez parabenów. Tym razem pod lupą odżywka do włosów z nasionami lnu i proteinami ryżu.

Odżywkę do przetestowania dostałam podczas Targów Kielce od przedstawicielki firmy Eko Dystrybutor, które odbyły się na wiosnę i oczywiście już dawno ją zużyłam ale dopiero teraz zmobilizowałam się do napisania recenzji.

Jeszcze nigdy nie testowałam nic z tej firmy więc z zaciekawieniem przystąpiłam do użytkowania.

Odżywka ma postać balsamu i biały kolor. Przede wszystkim moją uwagę przykuł bardzo naturalny i delikatny zapach. Kojarzy mi się z kosmetykami dla dzieci.

Na etykiecie produktu znajdują się wszelkie potrzebne informacje:

Odżywka traktowała moje włosy i skórę głowy bardzo delikatnie. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Włosy po umyciu były miękkie w dotyku i nieco zyskały na objętości. Zapach włosów również był bardzo przyjemny. Dotychczas nie spotkałam tej odżywki w żadnym sklepie internetowym, ale na pewno jeszcze do niej powrócę.