#17 Denko Wrzesień 2017
września 30, 2017
Dzisiejszy dzień minął mi bardzo pracowicie - przez kilka godzin robiłam zdjęcia kosmetyków. Zarówno tych, które ostatnio dostałam od organizatorów #meetbeauty jak również zakupów z tego miesiąca. Zawsze jednak staram się dotrzymywać terminu DENKA aby pojawiało się ostatniego dnia miesiąca i tak również będzie tym razem. Tym razem obyło się bez bubli kosmetycznych. Zobaczcie!
DENKO WRZESIEŃ 2017
1. LE PETIT MARSEILIAIS - żel pod prysznic o zapachu mandarynki i limonki 250 ml. Ma działanie nawilżająco-odświeżające. Żel bardzo przypadł mi do gustu i skusiłam się na dwupak. Dobrze się pienił i miał przyjemny (ale nie chemiczny czy sztuczny) zapach. Myślę, że jeszcze kiedyś do niego powrócę. Recenzja wkrótce pojawi się na blogu. KUPIĘ
2. BIELENDA PRO - cukrowy peeling do ciała 600g. Idealny peeling do ciała o zapachu egzotycznych owoców. Stworzony na bazie brązowego cukru z trzciny cukrowej i olejku grejpfrutowego. Pozostawia skórę pięknie pachnącą i nawilżoną. Tworzy na skórze pewnego rodzaju "warstwę", po której nie trzeba używać kremu nawilżającego. Peeling bardzo dobrze sprawdzał się w zabiegach na dłonie. RECENZJA KUPIĘ
3. ORGANIC SHOP - organiczny scrub do ciała o zapachu prowansalskich traw 250 ml. Peeling kupiłam na wiosnę ale "oszczędzałam" go na później i leżał długi czas na wannie. Rzadko po niego sięgałam ale to nie znaczy, że był kiepski. Miał orzeźwiający zapach i bardziej kojarzył mi się z limonką niż z trawami. Bardzo miło go wspominam - idealny na lato. Recenzja wkrótce. KUPIĘ
4. PANTENE - odżywka w piance do włosów pod prysznic 180 ml. Bardzo wydajna i ładnie pachnąca odżywka do włosów. Często nakładałam ją jako odżywkę - na mokre włosy ale też czasami używałam jej jako pianki. Doskonale sprawdzała się na krótkich włosach bo były podatne na układanie. Na dłuższych stosowałam ją znacznie rzadziej i tylko na końcówki. RECENZJA KUPIĘ
5. LIRENE - regenerujący balsam do ciała, minerały z morza martwego 200 ml. Balsam o bardzo ładnym, nieco męskim zapachu. Zawiera maleńkie granulki, które szybko się wchłaniają. Balsam nie pozostawia wrażenia tłustej skóry, wystarczy niewielka ilość aby szybko się wchłonął. Myślę, że jeszcze kiedyś do niego powrócę. Recenzja pojawi się na blogu. KUPIĘ
6. NACOMI - półkula kąpielowa o zapachu pomarańczy i wanilii. Druga z moich pierwszych kul do kąpieli jaką kiedykolwiek miałam w życiu. Bardzo ładny zapach pomarańczy. Dodatkowo kula zawiera olejek bo woda jest lekko tłustawa a po wyjściu z kąpieli skóra jest dobrze nawilżona. Efekt na plus chociaż nie przepadam za olejkami do kąpieli. Mam jeszcze 2 w zapasach tylko w innych zapachach. Do tej kuli pewnie powrócę kiedyś. RECENZJA KUPIĘ
7. FARMONA Nivelazione - krem w sprayu do stóp 100 ml. Nie przepadam za kremowaniem stóp, więc ten produkt był dla mnie świetną alternatywą. Może nie nawilża idealnie - tzn. formuła kremu jest dosyć lekka, ale jak dla mnie jest odpowiednia. Krem jednocześnie lekko chłodzi i odświeża. Na prawdę fajne odczucie. Kiedyś jeszcze po niego sięgnę. Recenzja wkrótce. KUPIĘ
A jak wyglądają Wasze zużycia?
9 komentarze
Fajne zużycie :)
OdpowiedzUsuńJa na razie nie robię projektu denko, wystarczą mi posty zakupowe ;)
Na jeden z nich zapraszam już dziś.
Pozdrawiam.
Nie znam żadnego z Twoich denkowców :P
OdpowiedzUsuńma ten balsam z lirene, zawsze rozcinam tubki bo zostaje w nich sporo kosmetyków na ściankach
OdpowiedzUsuńOdżywkę Pantene bardzo lubiłam jak i żele LPM lubię ;)
OdpowiedzUsuńU mnie odżywka w piance się nie sprawdziła, pod koniec jeszcze zepsuł się dyfuzor:((, ale zaciekawił mnie peeling cukrowy z Bielendy:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym sprawdziła tę piankę do włosów, ale wydaje mi się, że ona sprawdza się przy lekkich, cienkich i bezproblemowych włosach a moje są suche i średnioporowate.
OdpowiedzUsuńMiałam inne produkty LPM, ale z żadnego nie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńFajne denko, z tego co widzę to nic z niego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWow, całe denko na "zielono" super :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.