Odświeżacze powietrza FORLUX
kwietnia 08, 2016Odświeżacze - dodatki zapachowe w domu, w pracy i gdziekolwiek tylko chcemy.
W różnej postaci.
Próbowałam już kilka odświeżaczy: odświeżacze wkładane do kontaktu, automatyczne, w sprayu, w żelu, dyfuzorów...
Żaden z nich nie utrzymywał się dosyć długo jednak w tym pojedynku wg mnie wygrywają odświeżacze automatyczne.
Odświeżacze w sprayu szybko się ulatniają. Zapach początkowo jest bardzo intensywny, a później szybko znika.
Podobnie albo jeszcze gorzej wypadają dyfuzory z drewnianymi patyczkami. Zapach jest wyczuwalny ale tylko w jednym miejscu lub małym pomieszczeniu. Patyczki trzeba często przekręcać na drugą stronę, żeby zapach był stale wyczuwalny. Jednak dyfuzory nie przypadły mi do gustu, głównie ze względu na słaby zapach.
Odświeżacze wkładane do kontaktu - mają plusy i minusy.
Czuć, że w domu jest odświeżacz, można ustawić czas ale też z drugiej strony mam wrażenie, że dosyć szybko się kończą i nie są ani opłacalne ani wydajne.
Wyżej przedstawiony odświeżacz Glade by BRIS jest w bardzo fajnym kształcie i wygląda bardziej jak ozdoba niż odświeżacz.
Reaguje na światło i ruch. Zasilany jest jednym paluszkiem AA. Można kupić do niego nawet zamienniki za 5zł na allegro. Starcza na około miesiąc - jeśli ustawi się go w mniej nasłonecznionym miejscu - lepiej dla nas bo nie uwalnia ciągle zapachu. Oryginalne wkłady kosztują około 15-17zł.
Odświeżacze automatyczne i w sprayu ale jedynie firmy FORLUX wg mnie są najlepsze.
Cena takiego odświeżacza waha się w przedziale 20-30zł
Dostępne są różne pojemności: 50ml, 500ml i więcej.
Odświeżacz kupiłam na allegro u tego sprzedawcy:
Użytkownik Mary200
Podsumowując:
Opakowanie: 5/5
Wydajność: 5/5
Cena: 4/5
Skuteczność: 5/5
Zapach: różne do wyboru
6 komentarze
Ja też najbardziej lubię automatyczne i jeszcze elektryczne :)
OdpowiedzUsuńKupowałam podobne dopóki nie zaczęłam robić swoich :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie :)) a z czego i jak robisz?
UsuńDziękuję za maila :) Zazwyczaj mieszam wodę destylowaną z olejkiem eterycznym, przed użyciem wystarczy wstrząsnąć. To działa! Lubię też takie stojące, do ładnego naczynka wsypuję zwykłą sodę oczyszczoną i kilka kropel olejku np. pomarańczowego i tak mi pachnie kilka dni :) potem wystarczy znów pokropić.
Usuńwypróbuję te sposoby - dziękuję za rady :) Pozdrawiam
Usuń:)
UsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.