Serum na zniszczone końcówki włosów AVON
listopada 14, 2016
Nie tylko w okresie jesiennym nasze włosy wymagają pielęgnacji. Jeśli dbamy o nie cały rok to właśnie podczas jesieni nie powinnyśmy zauważyć aż tak gwałtownych zmian jak wypadanie włosów - garściami, przesuszenie czy brak blasku. Oprócz kosmetyków musimy też dbać o odpowiednią dietę. A co jeśli nasze włosy są zdrowe u nasady ale zmagamy się z przesuszonymi końcówkami? Zapraszam na post :)
Kosmetyki z AVONU są tanie i różnorodne... Dotychczas w moich zbiorach pojawiło się kilkanaście produktów głównie z działu: PIELĘGNACJA
Szampony do włosów nie sprawdzają się u mnie totalnie - ani nie przykuwają mojej uwagi zapachy ani też właściwości. Kremy czy balsamy mają tak lekką konsystencję, że praktycznie ich nie czuję...
Od dawna jednak szukałam czegoś do włosów i tym razem z racji promocji padło na serum na końcówki włosów.
Serum jest w szklanej buteleczce i po otwarciu trochę się obawiałam, że pewnie szybko wyleci mi z mokrych rąk podczas aplikacji i pewnie go stłukę (jednak udało się tego nie czynić)
Jego pojemność to standardowe 30 ml - nie za dużo, nie za mało - ja używałam raz na 2 tygodnie więc starczyło mi na 3 miesiące ;)
Dozownik jak najbardziej na plus - dozujemy tyle ile trzeba (ale działa tylko w pionie)
Całość jest zapakowana w pudełeczko papierowe - szczerze to szary kolor i zielony zupełnie mi tu nie pasuje... i wygląda jakoś smutno więc nie zachęca mnie do wypróbowania tego produktu.
Mimo kilku minusów serum sprawiało, że moje włosy oprócz ładnego blasku były podatne na układanie się i nawet bez poświęcania zbyt dużej ilości czasu (lub w ogóle bez układania) - śmiało mogłam wyjść z domu :)
Trudno mi zidentyfikować zapach bo niczego mi nie przypomina ani natury, ani czystej "chemii"
dla znawców zamieszczam też skład produktu:
Drugiego razu już nie będzie - jeśli będę musiała kupić jakieś serum na końcówki to na pewno nie będzie to serum z AVONu
Dlaczego?
Poszukam ciekawszego zapachu i może plastikowej butelki ;)
Cena: od 10 zł/30 ml
Podsumowując:
Opakowanie: 5/5
Wydajność: 4/5
Cena: 4/5
Skuteczność: włosy są podatne na układanie oraz wyglądają na zdrowsze. Są też odpowiednio nawilżone
Zapach: nieokreślony
Jakich produktów w okresie jesiennym używacie do włosów?
Co polecacie na przesuszone lub rozdwajające końcówki włosów?
14 komentarze
Nie miałam ale wiele dziewczyn go chwali.
OdpowiedzUsuńMam to serum. Ma piękny zapach. Niestety dla mnie jest skreślone ze względu na alkohol w składzie, który wysusza włosy.
OdpowiedzUsuńmam!!! stosuję od kilku lat z przerwami :-) uwielbiam je!!!
OdpowiedzUsuńMoje produkty do pielęgnacji włosów ograniczają się do szamponu i odżywki, choć ciągle obiecuję poprawę w tym zakresie :)
OdpowiedzUsuńja lubię maseczki ale nie mam wytrwałości w siedzeniu z czepkiem foliowym na głowie :)
UsuńA ja uwielbiam to serum właśnie za zapach ;) Moim zdaniem jest śliczny :D Ale jak widać co osoba to inny gust ;) Ładnie wygładza włosy, ale z tego co pamiętam ma alkohol wysoko w składzie (chyba, że się mylę :D). Nie stosuję go codziennie, a jedynie od wyjścia, ale w roli ratowania spuszonych sianowatych końcówek sprawdza się idealnie ;) Na co dzień sięgam po olejki ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
to fakt - działa błyskawicznie i włosy są nawilżone ale nie przeciążone. Trudno mi określić, co to za zapach...
UsuńJa kiedyś te serum zamawiałam namiętnie, fajne było. Włosy po nim były lekkie jak piórko i delikatne, gdyż stosowałam również odrobinkę na całość ;)
OdpowiedzUsuńMasę dobrego słyszałam/czytałam o tym produkcie. Nie miałam jeszcze przyjemności stosować, bo mam w zapasach inne tego typu specyfiki.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i było spoko
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim wiele dobrego:)
OdpowiedzUsuńPowiem tak: ten produkt budzi wspomnienia :) Uśmiech sam pojawia się na twarzy jak go widzę - ile to człowiek przerobił opakowań tego!
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad zamówieniem tego produktu...
OdpowiedzUsuńDługo szukałem ciekawego artykułu na ten temat, przez przypadek trafiłem tutaj i odważnie mogę oznajmić, że się nie zawiodłem - super treść, podziękowanie za czas poświęcony na stworzenie tej strony internetowej!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.