Kringle Candle wosk Balsam Fir

maja 24, 2019


Deszczowe dni wprawiają nie tylko w ponury nastrój. Z jednej strony cieszę się, że pada deszcz bo wreszcie czuje ulgę od alergii i nie męczy mnie katar. Z drugiej - jeśli za długo pada to przynosi efekt odwrotny i kapie z nosa... Na poprawę humoru na pewno pomoże przyjemny zapach - sosnowego lasu.

Woski zapachowe zazwyczaj pali się jesienią jednak ja palę je cały rok. W upalne dni nie czuć tak mocno zapachów wosku jak w deszczowe dni. Z racji ostatnich dni, mam okazję to palenia wosków. Kringle Candle Balsam Fir to zapach jodłowych gałązek. Ten zapach kojarzy mi się głównie z lasem, świętami, górami i wolnym czasem, który mogę spędzić w domu. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, żeby palić go w ciągu roku zamiast czekać do zimy.


Woski Kringle Candle prezentują się bardzo dobrze ponieważ zawierają plastikowe pudełeczko, które jest podzielone na części. To znacznie ułatwia użytkowanie. Woski Yankee Candle mimo ogromnego wyboru zapachów niestety bardzo się kruszą i są problematyczne w użytkowaniu - trzeba uważać, żeby nie rozsypać parafiny podczas przełamywania tartaletki.




Podsumowując:

Opakowanie: 5/5
Wydajność: ten sam wosk można palić przez kilka razy
Cena: ok. 12 zł
Skuteczność: bardzo ładny zapach lasu, jodły
Zapach: leśny



Woski z Kringle Candle lepsze niż Yankee Candle?

Zobacz podobne posty

0 komentarze

Bardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.


Ostatnie posty