NACOMI półkule do kąpieli o różnych zapachach
kwietnia 05, 2017
Markę NACOMI poznałam poprzez blogi kosmetyczne i recenzje. Nigdy wcześniej o niej nie słyszałam. Po pewnym czasie czytania recenzji o różnych kosmetykach NACOMI skusiłam się w końcu na ich produkt. W dzisiejszej recenzji - półkule do kąpieli w trzech zapachach.
Kule zakupiłam poprzez allegro. Nie pamiętam dokładnie ile mnie kosztowały ale na pewno nie więcej niż 4 zł, więc postanowiłam wypróbować.
Przyznam, że były to moje pierwsze musujące kule do kąpieli w życiu.
Efekt jak najbardziej pozytywny - po włożeniu do wody kule zaczynają się topić i musują. Podczas rozpuszczania czuć ich delikatny zapach.
- Półkula o zapachu pomarańczy i wanilii
- Półkula o zapachu zielonej herbaty
- Półkula o zapachu maliny
Po kąpieli z użyciem którejś z półkul, skóra pozostaje nawilżona. Po wyjściu z wody ma się wrażenie jakby olejek był na skórze. Początkowo nie mogłam się przyzwyczaić do tego efektu "tłustości" jednak taki zabieg zdecydowanie dobrze działa na skórę i nawilża ją idealnie dzięki czemu nie musimy się już dodatkowo balsamować.
Moim ulubionym zapachem jest zdecydowanie półkula pomarańczowa.
Wszystkie pachną tak intensywnie, że można je również rozłożyć na półce i cieszyć się dłuższy czas ich zapachem.
Podsumowując:
Opakowanie: zapakowane w folie ale bez szczelności
Wydajność: na raz
Cena: 5/5
Skuteczność: kule musujące zawierają w sobie olejek, który nawilża skórę
Zapach: do wyboru 4 zapachy (nie uwzględniłam półkuli o zapachu greckim)
Używałyście kul kąpielowych NACOMI?
9 komentarze
Nigdy nie używałyśmy takich kul ;) Wyglądają i brzmią ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńTa o zapachu maliny będzie idealna na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kule do kąpieli! = )
OdpowiedzUsuńNa moim blogu dzisiaj też gości Nacomi = )
Pozdrawiam!
Nie miałam okazji stosować takich umilaczy kąpieli
OdpowiedzUsuńPomarańcza z wanilią to zdecydowanie wersja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńLubimy takie cacuszka, ale one zawsze tak pięknie wyglądają, że żal nam ich używać.
OdpowiedzUsuńPS Na mysim blogu czeka rabat 44% na dowolną fotoksiążkę Printu.
Jak ja uwielbiam takie umilacze do kąpieli!:)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńKąpiel z takimi kulami - to ja rozumiem :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.