W dzisiejszym poście przybliżę Wam temat szablonu na bloga. Obojętnie na jakiej platformie posiadacie swój blog, warto zadbać o jego wygląd. To właśnie wygląd + odpowiednie treści sprawiają, że czytelnik pozostaje na waszej stronie dłużej niż po przeczytaniu urywka postu. Czy warto zainwestować w atrakcyjny szablon czy może bazować na prostym ale darmowym?

1. Szablon idealny
Według mnie szablon idealny to szablon niekoniecznie płatny ale taki, który dostosuję (nawet sama) do własnych potrzeb. Dla mnie bardzo ważne jest to aby całość była funkcjonalna zarówno dla czytelnika jak i łatwa w obsłudze dla mnie. Nie lubię być od nikogo zależna. Nie chcę ponosić dodatkowych kosztów za przerobienie jednej rzeczy. Szablon musi być zależny tylko ode mnie.

2. Szablon nieidealny

Najczęściej jest to szablon darmowy, który czasami nie da się tak łatwo przerobić. Niektóre z nich są specjalnie zakodowane i trzeba się trochę znać na języku html aby wprowadzić nawet drobne zmiany. Mamy więc szablon tani ale z brakiem jego rozwoju. Jesteśmy wówczas zależni od innych w jego dostosowaniu. Niestety jeśli poprosimy kogoś o pomoc musimy się liczyć, że autor przerobionego szablonu (możliwe, że nawet płatnego) umieści swój podpis w stopce, co sprawi, że nasza strona daje mu dodatkową (bezpłatną) reklamę. Dlaczego więc mój blog ma być darmową reklamą, która prawdopodobnie zasili czyjś portfel a nie mój? O nie!

3. Szablon darmowy

Niestety w przypadku darmowych szablonów mamy ograniczone zasoby jak również podpisane prawa autorskie. Niedawno przerabiałam darmowy szablon (potem po dostosowaniu go i prawie dokładnym poznaniu jego kodu html) zdecydowałam się na płatną wersję. Zgadnijcie, co odkryłam w wersji darmowej? Otóż linki z szablonu były tak ustawione, żeby mój blog wzmacniał pozycję strony skąd pobrałam szablon. Bardzo sprytnie. W przypadku własnej domeny udzielamy więc stronie zewnętrznej skąd pobraliśmy szablon mocy naszego bloga, która staje się coraz bardziej wartościowa z roku na rok od przejścia na własną domenę. Darmowe szablony = wiele ograniczeń.

4. Szablon płatny

W przypadku płatnego szablonu możemy dostosować o wiele więcej funkcji jak np. opis bloga, słowa kluczowe (nie znalazłam takich opcji w szablonach darmowych) jak również możemy nie przekazywać mocy naszego bloga na stronę z której pobraliśmy szablon. W stopce szablonu widnieje nasza nazwa lub opis bloga, co sprawiam że stajemy się profesjonalistami w oczach firm chcących nawiązać z nami współpracę.

Od momentu założenia mojego bloga, szata graficzna uległa ogromnej zmianie. Początkowo wszystko było proste i w różowo-fioletowych kolorach. Nie przykuwało uwagi czytelnika... Później pobrałam jakiś darmowy szablon, który nie za bardzo umiałam sama dostosować. Chciałam mieć fajny, rotacyjny banerek. Poprosiłam o pomoc w dostosowaniu. Jednak po pewnym czasie ten szablon i jego układ już mi się znudził. Aktualnie mam również darmowy szablon. Jednak w ostatnim miesiącu dostosowywałam szablon znajomej i po opanowaniu darmowej wersji, zdecydowałam się kupić płatną. Nie żałuję. Teraz myślę o profesjonalnym szablonie na mój blog, który również sama dostosuję.