Niedziela z Yankee Candle - Bay Leaf Wreath
maja 29, 2016W dniu swoich imienin (24 maja) dostałam wspaniały prezent. Dziesięć samplerów Yankee Candles, z którymi zacznę swoją przygodę ze świecami zapachowymi na poważnie.
Z tej wspaniałej dziesiątki - jeden - wyjątkowo przypadł mi do gustu i postanowiłam wziąć go na pierwszy ogień.
Czy znacie ten zapach?
Uwielbiam wszystkie świeże i żywe zapachy. Zarówno owoców jak i kwiatów. Zawsze podświadomie wybieram perfumy w zielonych flakonach. Dlaczego? Bo kolor nawiązuje do zapachów natury - mchu, liści czyli zapach ziół i flory.
Sampler początkowo skruszyłam do kominka, na drugi dzień odpaliłam jak świeczkę.
Zapach świeży, nie duszący, nie mdlący. Idealny na wieczór po całym dniu.
Sampler Yankee Candle - Bay Leaf Wreath bardzo przypadł mi do gustu. Jest to moja pierwsza świeczka zapachowa z tej firmy, więc jestem na razie miło i pozytywnie zaskoczona. Zapach jest dość intensywny jeśli jesteśmy blisko kominka. Jedyny minus jaki zauważyłam to niestety przechowywanie - należy trzymać świeczkę w woreczkach strunowych aby nigdzie nie wysypywały się resztki. Kilka samplerów zajmuje już troszkę miejsca, także będę szukała dla nich ozdobnego pudełka.
Podsumowując:
Opakowanie: 5/5
Wydajność: 5/5
Cena: 4/5
Skuteczność: pozostawia przyjemny zapach do kilkudziesięciu minut po czasie palenia
Zapach: liściasty
Czy podoba Wam się TEN zapach?
Czy lubicie zapachy natury?
2 komentarze
Tego zapachu nie miałam, ale opis brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tym zapachu. Nie miałam jeszcze żadnego ziołowego wosku z YC, ciekawa jestem jak pachnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny!
Motywuję mnie to do pracy nad blogiem i wiem, że nie jest to czas stracony.
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu
- komentarze tego typu nie będą publikowane.